2013-07-18

Prorodzinna skrajna prawica

Marine Le Pen
Marine Le Pen przejęła po swoim ojcu, Jean-Marie Le Penie, przywództwo skrajnie prawicowego i eurofobicznego Frontu Narodowego. Jej zastępcą jest w partii Louis Aliot, prywatnie jej partner życiowy. Rodzinne związki szefowa Frontu Narodowego wyeksportowała do Brukseli. Jako posłanka do Parlamentu Europejskiego zacięcie walczy z Unią Europejską i ideą europejskiej integracji. Pomagają jej w tym opłacani z parlamentarnych pięniedzy asystenci. Jednym z nich jest nie kto inny jak Louis Aliot. Za pracę na pół etatu dostaje od szefowej i partnerki 5000 euro miesięcznie. Parlament Europejski wykrył sprawę i wszczął postępowanie wyjaśniające, bo zgodnie z wewnętrznym regulaminem europosłowie nie mogą zatrudniać na stanowiskach asystentów małżonków ani stałych partnerów. Marine Le Pen broni się twierdząc, że owszem, jest to związek partnerski publiczny, ale wcale nie taki stały na jaki wygląda.

W 2012 Le Pen zatrudniła na stanowisku asystenta również innego członka Frontu Narodowego, Floriana Phillipot w czasie, gdy był szefem jej kampanii wyborczej (kandydowała na prezydenta Francji). Sprawę upublicznił dzisiaj francuski portal dziennikarzy Mediapart. Tylko dla porządku przypomnę, że poza walką przeciw UE, ideologii praw człowieka i poprawności politycznej, islamizacji i imigracji niepokorny Front Narodowy prowadzi też walkę do upadłego o moralność i etykę życia publicznego, zagrożone przez ugrupowania "mainstreamowe".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ostatni tekst na blogu. Bo szkoda gadać.

Przez parę lat, ze zmienną częstotliwością, publikowałem na tym blogu swoje uwagi i przemyślenia, traktując go jak rodzaj pamiętnika. Niby ...