Kadr z filmu Animal Planet |
Nie jest to przypadek odosobniony. Według Long Island News, w maju amerykańskie Federalne Centrum kontroli i prewencji chorób (CDC) publicznie i zupełnie poważnie zdementowało pogłoski, że istnieje realne zagrożenie epidemią... zombi. Można oczywiście naśmiewać się z naiwności i poziomu edukacji najzamożniejszego, wydającego najwięcej na naukę i szkolnictwo, najnowocześniejszego i najbardziej demokratycznego narodu świata, za jaki uważa się większość obywateli USA. Mnie jednak jeszcze bardzie zastanawiają oficjalne komunikaty publicznych lub rządowych instytucji, takie jak cytowane powyżej. Eurosceptycy, którzy często swą awersję do UE kompensują uwielbieniem USA, właśnie po drugiej stronie oceanu powinni poszukiwać śmiesznych historii dezawuujących głupotę biurokracji. Bo te europejskie zaczynają już nudzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz