Irlandczycy znowu będą mieli europejskie referendum, tym razem w sprawie przystąpienia do "paktu fiskalnego", czyli międzyrządowego traktatu ustanawiającego wzmocnioną dyscypliną finansów publicznych państw sygnatariuszy. Podpisało go 25 krajów UE, ale dotyczy głównie członków Eurolandu.
Polska prasa tematem się na razie nie fascynuje, choć wiemy z przeszłości, że irlandzkie referenda potrafią wywołać w UE poważne wstrząsy. Jest natomiast oczywiste, że sprawą żyje prasa irlandzka. Ale - co ciekawe - również prasa brytyjska i czeska. Pierwszą reakcją na irlandzkie referendum było w paru tamtejszych gazetach pytanie: a czemu nie u nas?
© Komisja Europejska |
Parafrazując pamiętne wystąpienie prezydenta Francji, Jacquesa Chiraca, Brytyjczycy i Czesi skorzystali z okazji, by siedzieć cicho i nie brać udziału. Ich prawo. Tym samym jednak stracili okazje, by powiedzieć "nie". Jaka szkoda… Mądry Czech i mądry Anglik po szkodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz